UWIĘZIONY
Każdego w życiu spotka bezsilność i zwątpienie. Czasami przybiera to dramatyczne formy i nie możemy się wydostać z tego stanu. Zostajemy wtedy Uwięzieni z różnych przyczyn. Moja historia wydarzyła się w postindustrialnej dzielnicy na Śląsku. Jedynym widokiem na świat zewnętrzny było moje okno w mieszkaniu. Ta przestrzeń pozwalała mi trochę zapomnieć w jakim stanie się znajduję i wczuć się w historie które widziałem za szybą. Nie umiałem jednak zachować w pamięci ani odtworzyć ostrych i wyrazistych wspomnień, dlatego historie zapisane na zdjęciach są poruszone, jak ja w środku, kiedy byłem uwięziony w swoim mieszkaniu.